Zadzwoń

Jak przygotować się do badania technicznego?

Badania techniczne to obowiązkowy przegląd stanu samochodu, które zostało wprowadzone w celu poprawy bezpieczeństwa na drogach. Przez to jedno badanie raz do roku każdy z właścicieli pojazdów musi zająć się swoim samochodem, gdy coś w nim nie domaga. Jednak nie zawsze wiemy, jak dobrze przygotować się do wizyty w stacji kontroli.

Sprawdź płyny. Nie tylko eksploatacyjne

Zanim pojedziesz do diagnosty, sprawdź, czy w Twoim samochodzie nie ma wycieku płynów eksploatacyjnych. Musisz mieć pewność, że np. misa oleju jest czysta i sucha. Tak samo zwróć uwagę na inne płyny, które mogą wydostawać się np. z amortyzatorów. Z wyciekami na pewno nie otrzymasz pozwolenia na wyjazd na drogę i korzystanie z samochodu. Jeśli już na tym etapie stwierdzisz, że naprawa będzie wymagała zbyt wiele, sprawdź złomowanie aut, by jeszcze coś na danym modelu zarobić.

Nalepka, opony, spalanie

Jednak diagnosta nie będzie skupiał się tylko na wyciekach. To oczywiście takie kwestie jak ustawienie świateł czy stan układu hamulcowego. Dodatkowo warto zwrócić uwagę na nalepkę. Może wydawać się co prawda mało istotna, jednak jej odpowiednie przyklejenie także powinno być sprawdzone przez osobę kontrolującą pojazd. Do tego dochodzą opony, czyli to, by ich bieżnik był odpowiedni. Warto o tym pamiętać. Jednak odkąd wprowadzono nowe przepisy, diagności mają zwracać szczególną uwagę na emisję dwutlenku węgla i spalanie samochodu. To znaczy, że pojazdy z wyciętym katalizatorem od razu będą odsyłane bez uprawnień do mechaników.

Od diagnosty prosto do naprawy?

Czasem okaże się, że samochód nie jest w stanie, który dopuszcza prawo. Nie zostanie zakwalifikowany wówczas jako auto bezpiecznie mogące poruszać się po drogach. Dlatego w takich sytuacjach możesz trafić od diagnosty do mechanika. Jeśli jednak usłyszysz cenę naprawy, a samochód jest dość stary, przyjdzie czas na sprzedaż. I tu masz dwa wyjścia: albo będziesz szukał miejsca na złomowanie aut, w którym dostaniesz godne pieniądze za uszkodzone auto, albo poszukasz kupca na pojazd, którym nie opłaca się jeździć.

Dodaj komentarz

Rate this post