silnik spalinowy

Koniec silników spalinowych wcześniej, niż w 2035 roku?

W 2035 r. zacznie obowiązywać zakaz sprzedaży aut z silnikami spalinowymi. Ale znacznie wcześniej te klasyczne konstrukcje miała wyeliminować nowa norma emisji spalin. Póki co jednak nie obowiązuje, a niektórzy zastanawiają się czy w ogóle jest potrzebna?

Najważniejsze informacje:

  • Norma Euro 7 jako zagrożenie dla silników spalinowych – Nowy standard emisji spalin miał wyeliminować auta spalinowe jeszcze przed 2035 rokiem, ale jego wprowadzenie wciąż jest opóźniane.
  • Problemy z limitami emisji – Komisja Europejska nie może dojść do porozumienia w sprawie dopuszczalnych poziomów zanieczyszczeń, a branża motoryzacyjna twierdzi, że potrzebuje co najmniej 4 lat na dostosowanie się.
  • Kontrowersje wokół potrzeby Euro 7 – Część decydentów kwestionuje sens wprowadzania normy, skoro od 2035 roku zakazana będzie sprzedaż nowych aut spalinowych, ale inni podkreślają jej znaczenie dla pojazdów ciężarowych.

Spis treści:

  1. Zabójca silników spalinowych – norma Euro 7
  2. Problemy z ustaleniem limitów zanieczyszczeń
  3. Czy ta norma w ogóle jest potrzebna?

Unia Europejska podjęła zdecydowane kroki w celu obniżenia emisji spalin, generowanych przez jednostki napędowe pojazdów. Dotyczy to szczególnie pojazdów osobowych. Dlatego wielu producentów powoli przestawia się na produkcję “elektryków”. Z powodu wprowadzenia nowej normy mogą jednak nie zdążyć. Dowiedz się więcej na ten temat.

Zabójca silników spalinowych – norma Euro 7

Jeszcze do niedawna było niemalże pewne, że Twój spalinowy samochód będzie nadawał się do naszego skupu aut znacznie wcześniej, niż w 2035 r. Ponieważ najpierw w grudniu 2021 r., a następnie w lipcu roku 2022 mieliśmy poznać szczegóły normy Euro 7. Ze względu na wyjątkowo restrykcyjne założenia nazywana ona była zabójcą silników spalinowych.

Problemy z ustaleniem limitów zanieczyszczeń

Póki co jednak norma ta nie obowiązuje. Wszystko dlatego, że KE nie może dojść do porozumienia w kwestii dokładnych poziomów zanieczyszczeń spalin, które mają być dopuszczone w ramach tego standardu. Pierwotne założenia okazały się zbyt restrykcyjne. Natomiast na drugą propozycję przemysł motoryzacyjny odpowiedział, że potrzebuje co najmniej 4 lata na opracowanie silników spalinowych, które spełniałyby proponowane normy spalin. 

Czy ta norma w ogóle jest potrzebna?

Tymczasem niektórzy członkowie KE zastanawiają się czy norma Euro 7 w ogóle jest potrzebna, skoro od 2035 r. nie będzie można sprzedawać nowych aut spalinowych. Ich oponenci argumentują, że ten dokument dotyczyć miał nie tylko samochodów osobowych, ale też ciężarowych. Czas pokaże, która z frakcji będzie miała większą siłę przebicia.