Rynek tanich aut

Tanie auto wcale nie takie tanie?

Kiedy przeglądamy portale z ogłoszeniami motoryzacyjnymi, może się wydawać, że kupno względnie sprawnego auta do kilku tysięcy złotych wcale nie jest takim dużym wyczynem. Warto jednak pamiętać, ze zdjęcia z ogłoszenia nigdy nie pokażą rzeczywistego stanu auta ani nie zastąpią naszego przeglądu na miejscu. Szukając takiego samochodu warto uzbroić się w cierpliwość: większość ofert, które z opisu i fotografii będzie prezentować się zachęcająco, w praktyce okaże się pojazdami, które stwarzają na drodze jedynie zagrożenie. Sporo takich aut nie chce kupić nawet zwykle mało wybredny skup samochodów, ponieważ niewiele z ich podzespołów nadaje się do ponownego wykorzystania a stan całego auta nie rokuje perspektywy odsprzedaży. Dodatkowo trzeba pamiętać, że każdy zarejestrowany pojazd musi posiadać aktualne obowiązkowe ubezpieczenie OC i przegląd techniczny: w przypadku zaniedbanego, starego auta często takie koszty są zupełnie nieopłacalne, nie wspominając już o tym, ze nie ma ono szansy na przejście przeglądu na stacji diagnostycznej. Próba reanimacji takiego auta również jest zwykle nieopłacalna: choć można znaleźć części używane bądź tańsze zamienniki, to koszty robocizny często przekroczą wartość całego samochodu.

Jak sprzedać tanie auto?

Jeśli nie zależy nam na czasie i mamy nieco ochoty i środków na przygotowanie auta do sprzedaży, możemy pokusić się o jego wystawienie na portalu z ogłoszeniami motoryzacyjnymi (obecnie to koszt kilkudziesięciu złotych). Trzeba się jednak wtedy pogodzić z wizytami potencjalnych kupujących, którzy będą szukać dziesiątków pretekstów do obniżenia ceny. Na pewno sprzedając auto w ten sposób trzeba uzbroić się w cierpliwość i dużo dobrego humoru, a także mieć czas na przyjmowanie osób chcących obejrzeć samochód. Jeśli chcemy uniknąć wszystkich powyższych a posiadamy auto w niezłym stanie, zawsze zostaje nam możliwość odszukania okolicznego skupu aut: wbrew pozorom za pojazd w dobrym stanie możemy tam dostać opłacalną ofertę.